Uncategorized

Co się odwlecze to nie uciecze

„Co się odwlecze to nie uciecze”

Nie od dziś wiadomo, że większość z nas zaprogramowana jest w ten sposób, że z załatwieniem pilnej, ważnej sprawy czeka do ostatniej chwili. I nie ma znaczenia czy dotyczy ona ważnego terminu, zdrowia czy jeszcze czegoś innego.

Dlatego często to sytuacje losowe są dla nas największą mobilizacją i to mocne kopniaki od losu powodują, że zaczynamy działać tu i teraz.

Przesuwanie spraw na później, powoduje jedynie frustrację, odbiera nam siły do działania i sprawia, że kręcimy się w kółko bez celu. Może się także okazać, że za odkładanie spraw na później, zapłacimy podwójną cenę.

Podobnie sprawa ma się z naszym zdrowiem. Zdajemy sobie sprawę, że zdrowe żywienie i zdrowy tryb życia jest ważny, ale zarazem bagatelizujemy nasze złe nawyki żywieniowe, tłumacząc sobie, że nas zawał czy rak nie dotyczy. To dotyka innych osób. Przecież my czujemy się dobrze. Zresztą często nie reagujemy, nawet gdy nasze ciało daje nam sygnał, że jednak tak dobrze nie jest.

Niestety bagatelizowanie problemów to nie jest żadne rozwiązanie. Warto odpowiedzieć sobie na pytanie: czy codzienne 15-minutowe dbanie o kondycję to wygórowana cena za to, by być zdrowym i czuć się lepiej? Przecież większą cenę przyjdzie nam zapłacić, gdy nie zrobimy zupełnie nic.

Moim zdaniem, poświęcenie codziennie paru minut na sprawy, które odkładaliśmy na później, pomoże wprowadzić w nasze życie pewną strukturę, porządek, ale przede wszystkim zadowolenie, że problem, który wisiał nam tyle czasu nad głową, w końcu zostanie rozwiązany.

Bardzo pomocną metodą może okazać się tworzenie listy, w której znajdą się wszystkie rzeczy do załatwienia. Na samej górze wpisujemy naszą sprawę do załatwienia, a potem dzielimy ją na mniejsze kroki i cele do wykonania. Następnie krok po kroku realizujemy nasze zadanie. Z doświadczenia wiem, że wszystkie kolejne punkty do odhaczenia nie będą stwarzały nam większego problemu. Będą wydawały nam się błahostkami na tle całego zadania.

Dodatkową motywacją do działania jest także to, że na bieżąco możemy wizualizować całość problemu i zobaczyć, jakie postępy już osiągnęliśmy.

Najważniejsza kwestia – dzięki takim rozpisanym działaniom, o niczym już nigdy nie zapomnimy.

Życzę Wam wielu radości w pisaniu codziennych list rzeczy do załatwienia.

Show More

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Close